Dla większości pewnie nic odkrywczego, ale warto pokazywać różne odmiany tego samego dania.
Lubię greckie
tzatziki ale chyba wolę wersję turecką. Generalnie uwielbiam świeżą miętę i to
powoduje, że wersja, którą dziś prezentuję smakuje mi bardziej.
Cacik
4 obrane ogórki
gruntowe lub 1 ogórek szklarniowy
2 ząbki czosnku
200 ml jogurtu
greckiego
1 łyżka
posiekanego koperku
½ łyżki
posiekanej świeżej mięty
sól, pieprz
oliwa z oliwek
Ogórki utrzeć na
grubych oczkach, nasolić, wymieszać i zostawić na sicie na co najmniej ½
godziny aby puściły wodę. Następnie dobrze je odcisnąć. Ogórki przełożyć do
miseczki. Dodać do nich pozostałe składniki z wyjątkiem oliwy z oliwek. Całość
wymieszać, doprawić, dodać 1 łyżkę oliwy i znów wymieszać. Przełożyć do
miseczki w której będziemy serwować caciki, na wierzch wylać jeszcze odrobinę
oliwy z oliwek.
Smacznego!!!
Do szczęścia brakuje mi mięty,
OdpowiedzUsuńale jak zrobię ogródek to musi być i też ziołowy ...
W tych przepisach takie różne szczególiki są ,
które decydują o prawdziwym smaku potrawy...
Nigdy nie dodawałam mięty : teraz dam.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Ja też bardzo lubię świeżą miętę i zawsze ją dodaję:)
OdpowiedzUsuńPychota!
bardzo apetycznie, miseczka z Turcji to świetne naczynie na takie danie :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa lubię w każdej postaci. Mniam!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń