Już od długiego czasu odczuwamy wstręt do kupnej wędliny. Ratujemy się domowym pasztetem, serami, upieczonym mięsem jedzonym na zimno i różnego rodzaju smarowidłami do chleba. Na Mniamie od kiedy pamiętam wszyscy zachwycali się smarowidłem serowo-pestkowym Apsika. Przepis miałam wydrukowany i czekał na moją wenę i realizację. Minęło sporo czasu aż wreszcie zrobiłam to pyszne i bardzo interesujące w smaku smarowidło.
Smarowidło pestkowo - serowe
Składniki:
100 g pestek słonecznika
50 g pestek dyni
100 g serka topionego (najlepiej słonecznikowego)
100 g sera z niebieską pleśnią
1 łyżka masła
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
ewentualnie sól (ja nie dosalałam bo sery są wystarczająco słone)
Uprażyć na suchej patelni nasiona słonecznika, wsypać do melaksera, dodać gorącej wody (do 3/4 wysokości pestek) i zmiksować na masę. Wyłożyc do miseczki. W melakserze zmiksować sery z masłem, dodać je do zmiksowanych pestek słonecznika. Dodać obie papryki i dokładnie wymieszać. Na suchej patelni uprażyć pestki dyni, wystudzić i dodać do smarowidła. Wymieszać, włożyć do lodówki na 24 godziny.
Smacznego!
Wygląda może mało apetycznie, ale zapewniam, że smakuje wspaniale, zwłaszcza z własnoręcznie upieczonym chlebem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz