Schyłek
lata to czas wszelkiej obfitości, warzyw, owoców, stragany cieszą oczy a potem
podniebienia, ale to też czas, który przypomina o przemijaniu, we mnie budzi
smutek i tęsknotę. Na osłodę życia częściej piekę ciasta, nie tylko te lekkie
ale i te bardziej „konkretne”. Taka jest moja dzisiejsza propozycja.
Tego
zestawienia sama nie wymyśliłam, choć mak ze śliwkami łączyłam już wcześniej,
inspiracja pochodzi z internetu, ale skoro nie korzystałam z czyjegoś
konkretnego przepisu to nie podaję, żadnego linku.
Ciasto makowo – śliwkowe
ciasto:
2
szklanki mąki
½
szklanki cukru
125
g masła
4
żółtka
1
łyżka kwaśnej śmietany
2
łyżeczki proszku do pieczenia
masa
makowa:
korzystałam
z suchego maku mielonego, który przygotowałam zgodnie z opisem na opakowaniu, zredukowałam
jedynie ilość cukru. Masę przygotowałam z 400 g suchego mielonego maku.
4
białka
śliwki
do obłożenia ciasta
kruszonka:
120
g mąki
90
g roztopionego masła
60
g cukru
cukier
waniliowy
½
łyżeczki cynamonu (można pominąć)
Przygotować
masę makową zgodnie z opisem na opakowaniu (jeśli robimy z suchego maku
mielonego). Na samym końcu (tuż przed wykładaniem masy na ciasto) ubić sztywną
pianę z białek i bardzo delikatnie wmieszać w masę.
Z
podanych składników zagnieść ciasto, zawinąć w folię i wstawić do lodówki na co
najmniej ½ godziny. Śliwki umyć, osuszyć, przepołowić. Z podanych składników
przygotować kruszonkę.
Blaszkę
wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 stopni.
Schłodzone
ciasto zetrzeć na tarce, na dużych oczkach na blaszkę, równomiernie je
rozprowadzić. Na ciasto równomiernie rozsmarować masę makową a na niej ułożyć
połówki śliwek, przekrojeniem do góry. Całość posypać kruszonką i wstawić do
pieca na około 50 minut. Po upieczeniu ciasto ostudzić i poczekać aż masa
makowa się zwiąże.
Smacznego!!!
Ciasto jest pyszne, a śliwki cudownie pasują do maku tworząc idealny duet.
Dla mnie coś fantastycznego ! Połączenie śliwek i maku. Wypróbuję i powiem jak smakowało. Bardzo dziękuję za serdeczne pozdrowienia dla M i R. Tylko powiem Ci Basiu, że wcale nie uważamy się za niesamowitych:-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy ciasto Wam posmakuje. W dzisiejszych czasach osoby, które nie żyją wyłącznie dla siebie niestety nie są normą choć Ci co żyją też dla innych nie czują się niesamowici, bo to powinna być norma.
UsuńBasiu, gdzie jesteś tak długo? Czyżby znowu urlop ?
UsuńChwilowo straciłam swój komputer. Korzystam z mężowskiego, ale tam nie mam tego co bym chciała mieć i nie mogę pisać postów bo nie mogę dobrać się do zdjęć :)
UsuńAle miło mi bardzo, że ktoś zauważył moją nieobecność <3
Właśnie tak kojarzy mi się jesień. Słodko:)
OdpowiedzUsuńSłodkość w sam raz, idealnie łagodzi melancholię wywołaną schyłkiem lata :)
UsuńOooo matko ale apetycznie.
OdpowiedzUsuńJak ja cierpię ze nie mogę jesc słodyczy .... toz to tortury.
Ale dlaczego nie możesz jeść??? malutki kawałeczek jeszcze nikomu nie zaszkodził :)
Usuńjakie wspaniałe połączenie śliwek i maku! wspaniałe ciacho :)
OdpowiedzUsuńmariaż maku i śliwek faktycznie jest idealny :)
Usuń