Grudniowa weekendowa piekarnia miała niezwykle ciekawe propozycje, ale niemoc twórcza, a potem szaleństwo przedświąteczne nie pozwoliły mi na eksperymentowanie z chlebem. Teraz udało mi się znaleźć czas i upiekłam pszenny chleb z płatkami owsianymi, który zaproponowała aga-aa z Eksperymentalnie.... Bardzo mnie cieszy, że wybór padł właśnie na ten chleb. Jest łatwy do wykonania (moje wrodzone lenistwo i brak cierpliwości stają się patologiczne), nie wymaga specjalnie długiego czasu, a sam wypiek jest pyszny i dzięki ugotowanym płatkom owsianym bardzo długo zachowuje świeżość. Nie spotkałam wcześniej chleba pszennego na drożdżach, który na trzeci dzień po upieczeniu nadal był smaczny i nie był czerstwy, a ten spełnia te warunki.
Przepis podaję za autorką:
Pszenny chleb z płatkami owsianymi
Składniki:
1 szklanka płatków owsianych (z czubkiem)
1 szklanka płatków owsianych (z czubkiem)
półtorej szklanki wody (do ugotowania płatków)
14g suszonych drożdży (dwa małe opakowania)
1/2 szklanki wody (do drożdży)
1/2 płaskiej łyżeczki cukru pudru
1/2 szklanki ciepłego mleka
1 łyżka brązowego cukru
1 płaska łyżeczka soli
3,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki pszennej (dodatkowo)
1/4 szklanki płatków owsianych (do obtoczenia)
Przygotowanie: Płatki owsiane wsypujemy do rondelka i zalewamy wodą. Mieszamy i gotujemy na małym ogniu, aż płatki wypiją całą wodę i zmiękną. Przekładamy płatki do miski i odstawiamy, by przestygły.
Drożdże rozpuszczamy w wodzie, dosypujemy cukier puder i odstawiamy, by wyrosły. Drożdże wlewamy do płatków owsianych (ważne, by płatki nie były już gorące, mogą być lekko ciepłe). Dodajemy sól, brązowy cukier, oraz mleko i mieszamy drewnianą łyżką. Wsypujemy 3,5 szklanki mąki pszennej, wyrabiamy łyżką.
Ciasto wykładamy na omączony blat i wyrabiamy około 5 minut, dodając pozostałą szklankę mąki. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Z ciasta formujemy kulę i wkładamy ją do wysmarowanej oliwą miski. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia.
Formę ok. 15cmx28cm smarujemy oliwą i wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto przebijamy i wyrabiamy na omączonym blacie przez około minutę, po czym dzielimy na dwie części. Pierwszą rozciągamy na prostokąt (długości mniej więcej formy do pieczenia) i rolujemy. Wkładamy do blaszki zagięciami na dół. Drugą część dzielimy na trzy kawałki, z każdego toczymy wałek i splatamy z nich warkocz.
Ciasto przebijamy i wyrabiamy na omączonym blacie przez około minutę, po czym dzielimy na dwie części. Pierwszą rozciągamy na prostokąt (długości mniej więcej formy do pieczenia) i rolujemy. Wkładamy do blaszki zagięciami na dół. Drugą część dzielimy na trzy kawałki, z każdego toczymy wałek i splatamy z nich warkocz.
Na blat wysypujemy płatki owsiane. Warkocz skrapiamy wodą, odwracamy i przyciskamy lekko do płatków. Odwracamy go płatkami do góry i kładziemy na pozostałe ciasto, dociskamy, by ciasta się złączyły. Ponownie przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 40 minut.
Piekarnik nagrzewamy do ok. 180-200 stopni Celsjusza. Chleb pieczemy około 45 minut (do suchego patyczka), zostawiamy na 10 minut w piekarniku, po czym wyjmujemy, wyciągamy z blaszki i studzimy do reszty na kratce. Kroimy po minimum 30 minutach.
Przepis dołączyłam do wypróbowanych i świetnie sprawdzających się. Wam też polecam ten chleb!
Także byłam zaskoczona świeżością tego chleba na trzeci dzień, chociaż, niewielka kromka wtedy została.
OdpowiedzUsuńTo ostatnio chleb - faworyt w naszym domu.
wygląda znakomicie, tez musze go upiec
OdpowiedzUsuńBasiu niezwykle apetyczne chlebek! Wciąż nie mogę się zdecydować na pieczenie, ale ten rzeczywiście nie wymaga zbyt dużo zachodu...
OdpowiedzUsuńPiekny chleb Basiku :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda..ja też dziś robię taki chlebek i całkiem zapomniałam, że mój chlebek rośnie..idę wstawić do piekarnika..
OdpowiedzUsuńBasiu on nie tylko wygląda fajnie, smakuje wspaniale
OdpowiedzUsuńKrysiu ten jest łatwy do upieczenia a jest bardzo smaczny
Flowerku do dzieła, upiecz koniecznie, będziesz zadowolona z efektu
Bożeno i jak? Podzielasz moje zdanie?
doskonały w każdym calu;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
M.