Jagodzianki
to moje ulubione drożdżówki, ale te z wiśniami wcale im nie ustępują a nawet są
równie dobre.
Na
straganach wiśnie jeszcze są dostępne, więc polecam upieczenie bułeczek z tymi
wspaniałymi owocami.
Mini bułeczki z wiśniami
½
kg mąki
15
dag cukru
10
dag masła
1
jajko
¼
l letniego mleka
2
dag świeżych drożdży
1
łyżeczka ekstraktu waniliowego
wydrylowane
wiśnie
cukier
puder do posypania bułeczek
Z
podanych składników zagnieść ciasto drożdżowe tak jak tutaj czy tutaj.
Pozostawić aż podwoi objętość.
Wyrośnięte
ciasto wyłożyć na stolnicę. Rozwałkować na około 1 cm grubości. Szklanką
wycinać krążki. Na każdym krążku ułożyć kilka sztuk wiśni i zakleić bułeczkę
bardzo dokładnie. Bułeczki układać do ponownego wyrośnięcia sklejeniem do dołu.
Wyrośnięte
bułeczki wstawić do pieca nagrzanego do 180 stopni, piec przez około 15 minut
(czas pieczenia zależy od wielkości bułeczek).
Jeszcze
ciepłe posypać cukrem pudrem.
Smacznego!!!
Z tej porcji wyszło mi ponad 20 malutkich bułeczek, które znikały w zawrotnym tempie.
Ależ apetyczne :) Chętnie bym kilka przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńProszę się częstować :)
UsuńWyglądają na niesamowicie delikatne i puszyste!
OdpowiedzUsuńZjadłabym. :)
Niestety, były pyszne - biodra tego nie lubią ;)
UsuńWyglądają na bardzo delikatne, na pewno są pyszne :)
OdpowiedzUsuńPyszne! Nie da sie ukryć :)
UsuńPycha wyglądają!
OdpowiedzUsuńByły pyszne :)
UsuńUpiekę!
OdpowiedzUsuńdaj koniecznie znać czy smakowały :)
Usuń