Nie sposób być na Maderze i nie odwiedzić jakiegoś ogrodu. Nasz wybór padł na Ogród Tropikalny w Monte. To wioska położona nad stolicą wyspy Funchal. Najłatwiej dostać się tam kolejką linową startującą z okolic Mariny.
Początkiem ogrodu była posiadłość Quinta do Prazer wybudowana pod koniec XVIII wieku. Jednak obecne oblicze ogrodu pełnego tropikalnych roślin sprowadzonych z nawet najdalszych zakątków świata i wielu elementów drobnej architektury jest zasługą Jose Manuela Rodriguesa Berardo zwanego na wyspie "Złotym Jaśkiem". To On pod koniec XX wieku zainwestował spore pieniądze w ten ogród. Niektórzy uważają, że elementy zdobnicze, takie jak rzeźby są kiczowate, ale na mnie zrobiły dobre wrażenie w otoczeniu zieleni.
Po całym dniu włóczenia się po wyspie przyjemnie było zjeść coś z miejscowych specjałów. Jedną z potraw maderyjskich jest zupa cebulowo – pomidorowa. Jadłam ją tam dwukrotnie. Pierwszym razem podano nam zupę, o której nic nie wiedzieliśmy. Spróbowaliśmy z W. i równocześnie powiedzieliśmy: W. „o, cebulowa”, ja „pomidorowa”. Po drugiej łyżce ja stwierdziłam, że to cebulowa a W. że miałam rację bo jest to zupa pomidorowa ;) Każde z nas miało rację. Za drugim razem wątpliwości już nie miałam, bo w odróżnieniu do tej pierwszej nie była zmiksowana i widać było zarówno cebulę jak i pomidorowy kolor.Za każdym razem miała bardzo dobry smak. Ja przygotowałam dziś zupę z przepisu z książki kucharskiej znalezionej na Maderze.
Zupa cebulowo – pomidorowa
500g cebuli
500g pomidorów (ja dałam 500ml własnoręcznie przygotowanego przecieru pomidorowego)
3 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
1l rosołu
2 jajka
pęczek świeżego oregano
1 łyżeczka cukru
sól, pieprz do smaku
W garnku o grubym dnie rozgrzać oliwę, na niej dusić pokrojoną w półplasterki cebulę. Po 5 minutach dodać rozgnieciony czosnek i dusić dalej. Po kolejnych 2 minutach dodać pomidory, cukier i sól. Dusić całość przez około 10 minut. Po tym czasie dodać rosół i gotować całość jeszcze przez 15 minut. Następnie całość zmiksować, doprawić do smaku solą i pieprzem. Ponownie zagotować. W tym czasie jajka roztrzepać, posolić i dodać posiekane oregano. Tak przygotowane jajka cienkim strumieniem wlewać do gotującej zupy.
Podawać zupę od razu.
Smacznego!
Basik, zaglądam do Ciebie pierwszy raz i widzę moją ukochaną Maderę! Ogród w Monte zwiedzałam bez litości.Cudne wspomnienia.Plus zupa.Do ugotowania.
OdpowiedzUsuńAmber bardzo się cieszę, że wywołałam miłe wspomnienia. A zupę polecam bo prosta w wykonaniu a przy okazji pyszna.
OdpowiedzUsuńPiekny ogrod! I slooonce! Troche mi juz teskno do nieco wyzszych temperatur...
OdpowiedzUsuńA Twoja zupa pomidorowo-cebulowa bedzie u nas dzis wieczorem :) Jestem pewna, ze przypadnie nam do gustu :)
Pozdrawiam!
Zrobiona, zjedzona, pyszna!
OdpowiedzUsuńDziekuje za smakowita propozycje Basiu! :)