wtorek, 29 lipca 2014

Co jest miarą udanych wakacji?


Czy miarą udanych wakacji są:

3223 przejechane kilometry samochodem,
360 kilometrów przejechanych na rowerze,
??? (zupełnie nie wiem ile tego było) kilometrów przespacerowanych brzegiem morza,
8 odwiedzonych portów (od strony lądu niestety), niektóre po kilka razy
4 przeczytane książki,
1 prawie cały wydziergany na drutach sweter,
1 odwiedzony Park Narodowy, po którym pośmigaliśmy na rowerach,
1 odwiedzony średniowieczny jarmark przy fajnym zamku,
1 odwiedzony skansen,
błogie lenistwo w wygodnym fotelu na tarasie
nie przyznam się ile (bo wyszłabym na obżartucha) zjedzonych porcji ryby z frytkami (pyszne świeżutkie, prosto z morza fląderki wyfiletowane idealnie i wspaniale wysmażone)
kilka kawałków łososia wędzonego na gorąco – tego wędzonego na zimno nie lubię za bardzo, ale na gorąco uwielbiam
kilka słoików śledzi w curry – dlaczego nasze śledzie są cienkie i byle jakie a duńskie grube i mięsiste?????
widoczki tak sielskie i anielskie, że tylko wdychać i wzdychać,
i wiele innych dodatkowych atrakcji?

Dla nas z całą pewnością to gwarancja udanych wakacji, zwłaszcza jeśli dopisuje pogoda – jest słonecznie, czasem wieje miły wiaterek, ale nie ma dzikich upałów, woda w morzu (tak, tak w Bałtyku) jest na tyle ciepła, że z przyjemnością idzie się brzegiem morza brodząc w wodzie(nawet taki zmarzluch jak ja).
































 A dla Was co jest miarą udanych wakacji?????

19 komentarzy:

  1. Basiu, takie wakacje jak Wasze i dla mnie byłyby cudowne!
    Kocham rower, kocham flądrę i śledzia, kocham spacery i czytanie książek... :)
    Piękne widoki!

    OdpowiedzUsuń
  2. widoki nie dość, że piękne, to jeszcze niektóre znane, dokładnie te:-)
    byłyby dla mnie miarą udanych wakacji. Na wakacje mam piękny plan... który trochę się sypie:-(

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne wakacje, przepiękne...
    I jeszcze te rowery...

    Dla mnie wakacje to rower i miłe towarzystwo do tego ...
    A miejsce samo się znajdzie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu, dzięki Ci za przybliżenie tych cudownych chwil, tak bardzo nam odpowiadających. Skoda, że nie mogłam jeździć na rowerze, ale to już strata Staszka. On mógłby z roweru nie zsiadać. Piękne wakacje i tak niedaleko. Mam nadzieję, że zdjęć będzie więcej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mieliscie piekne wakacje Basiu! Moja lista moglaby byc podobna, ale bez wydzierganego swetra :D (a od czasu problemow z kregoslupem rowniez bez roweru...). Za to jak najwiecej spacerow :)
    Ryby wedzone na cieplo i ja zdecydowanie bardziej lubie od tych wedzonych na zimno, choc i 'zimnym' dobrym lososiem nie pogardze ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie miarą udanych wakacji jest przede wszystkim brak dzikich tłumów,
    a później to już może być to wszystko co wymieniłaś,
    szczególnie te śledzie i flądry, rowery, spacery i sielskie widoczki:)
    A swetry zaczynam dziergać dopiero pod koniec lata,
    pewnie dlatego nigdy nie kończę przed zimą;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brak dzikich tłumów w Danii zapewniony - to powód dla którego tu wróciliśmy ;) Jedynie w Skagen było jak na duńskie warunki masa ludzi, ale ta masa to mniej niż na normalnej plaży w PL w sezonie ;)

      Usuń
  7. Cieszę się, że tak wiele osób podziela mój pogląd na temat idealnych wakacji. Z mojego punktu widzenia mogłoby nie być tych 3223 kilometrów zrobionych samochodem, można by się teleportować i byłabym w raju, ale jak się nie ma co się lubi to się pokonuje kilometry na niemieckich autostradach, stoi na nich w korku ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne wakacje,pięknie opisane i prawie wszystko mi pasuje,może tylko dzierganie odrzucę ze względów zdrowotnych.
    Patja

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne wakacje Basiu :) Mam nadzieję na większą ilość zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne zdjęcia, bajkowe widoki, ale ciepła woda w Bałtyku ? Idealne wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dla mnie miarą udanych wakacji jest przepełniająca mnie radość, poznanie świetnych nowych ludzi przy ognisku i roześmiana gęba ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. A już się chciałam zapytać a dzie to takie wakacje... Głupia baba jedna.
    Marzę o wakacjach. Teraz to nawet jeszcze bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Idealne wakacje, mała ilość turystów i klimaty takie jak pokazujesz na zdjęciach, te domeczki wszystko takie z duszą.Przestrzeń,poczucie wolności, wiatr we włosach i możliwość poznawania innych kultur, smaków a i czasem zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta miara mi całkowicie odpowiada, wspaniałe wakacje, piekne fotki, mam nadzieję na więcej!!! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak pieknych wakacji tylko pozazdrościć :-)
    Nastepne juz niedługo za niecały roczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tyle punktów udanych wakacji wymieniłaś, że nic dodać nic ująć:-) Nie wiem co postawiłabym na pierwszym miejscu? Rybę, czy widoki?

    OdpowiedzUsuń
  17. Więcej będzie może już jutro, ze sporą porcją zdjęć mających oddać klimat Jutlandii, którą z czystym sumieniem polecam jako fantastyczne miejsce wakacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem spóźniona, ale już wiem, że mieliście cudowne wakacje. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń