piątek, 12 lipca 2013

Zapiekane bakłażany z serem i jajkami


Mam sporą tremę. Co prawda pierwsze wakacje pod namiotem spędziłam kiedy miałam 4 latka, a potem niemal każdego roku pakowaliśmy namiot i wyjeżdżaliśmy w różne zakątki Europy, ale od trzech lat „hotelowałam” i obawiam się, że wyszłam z wprawy biwakowej J
Chociaż z drugiej strony nie da się zapomnieć tego co robiło się tak wiele już razy i weszło w krew. Skąd w takim razie te niepokoje? Ano wczoraj okazało się, że butla gazowa (która pamiętała jeszcze koniec lat 70) się rozszczelniła i gaz uciekła w jedną noc. Poszukałam punktu gdzie można byłoby ją wymienić i z Panem tam pracującym pogadaliśmy sobie o tym jak to następuje zmęczenie materiału i jak stare rzeczy odmawiają posłuszeństwa.

Ale zanim delektować się będziemy francuskim winem i jedzeniem proponuję letnie danie rodem z Gruzji.



Zapiekane bakłażany z serem i jajkami


(przepis z książki „Tradycyjna kuchnia gruzińska”)

2 średnie bakłażany
3 łyżki masła klarowanego
4 jajka
250 g bryndzy
sól, pieprz

Bakłażany pokroić w plastry nasolić, pozostawić na kwadrans. Po tym czasie plastry dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem. Plastry pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło, podsmażyć bakłażany aż zmiękną. Do naczynia żaroodpornego włożyć usmażone bakłażany, na nie wkruszyć bryndzę. W miseczce roztrzepać jajka, doprawić je solą i pieprzem, zalać masą jajeczną bakłażany. Naczynie wstawić do piekarnika na 10 minut nagrzanego do 180 stopni. Kiedy ser się zrumieni podawać gorące.
Smacznego!!!




Danie doskonale się sprawdziło na letni obiad w towarzystwie sałatki z białą fasolą, pomidorami i kolendrą. 



16 komentarzy:

  1. Pycha , lubię takie jedzenie latem...

    OdpowiedzUsuń
  2. Może warto kupić nową butlę?
    Tak na wszelki wypadek;)
    Przepis na zapiekankę podkradam,
    bo bardzo lubię bakłażana:)
    Cudownego biwakowania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stara butla poszła do zezłomowania a my jedziemy z nową (może nie nówką) butlą z aktualną legalizacją.
      Dziękuję za życzenia :)

      Usuń
  3. dobrej podróży!
    właśnie ci miałam doradzić nową butlę;-)))
    na ten przepis chyba VegAnki nie namówię, bo można użyć tofu wędzone zamiast bryndzy, ale zamiast jajek? banany?;-p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba się nie uda, ale bakłażany są pyszne zapiekane z pomidorami i parmezanem :)

      Usuń
  4. ależ mi smaka narobiłaś... chyba popełnię w poniedziałek :)

    Basiu jeśli to nie tajemnica - gdzie znalazłaś pana od napełniania butli??? Od lat mam z tym problem :(. A wydaje mi się, że jesteśmy z podobngo rejonu ;)

    Pozdrawiam
    Olena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja napełniam zawsze na stacji gazowej na Rychtalskiej.

      Usuń
    2. Hihihi no to nijak mi nie po drodze ;) Wujek google mi powiedział, że stacja na Rychtalskiej jest tylko (?) we Wrocławiu. A ja z okolic Warsiafki jestem... a szkoda :) Nieźle mi się popierwiastkowało ;) I moja butla dalej będzie pusta :( (u nas tylko na wymianę gdzieś można oddać).

      Pozdrawiam
      Olena

      Usuń
    3. No bo ja z Wrocka jestem a nie ze stolicy ;) ale poszukaj punktu gaspolu, tam wymieniłam nieszczelną butlę na nową i tam też nabijają

      Usuń
  5. Jakie pyszne smaki! Skąd pomysł na danie gruzińskie?
    Mam nadzieję, że niedługo spróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł po wizycie w armeńskiej knajpie, a ja liczę, że inspiracje mi przywieziesz :)

      Usuń
  6. ALe pychotka, wiem co zrobić jutro na obiad :)

    Interesujący blog i dodaję do obserwowanych oraz zapraszam do siebie :)

    http://daariaaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam Basiu! Ja chyba bym juz sie teraz na namiot nie zdecydowala... A przynajmniej dopiero po baaardzo dlugich namowach i 'pertraktacjach' ;)
    Baklazan prezentuje sie swietnie! Domyslam sie, jak dobrze smakuje w tym polaczeniu z serem i jajkami... :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja całe życie wakacjowałam pod namiotem i taka forma odpoczynku bardzo mi odpowiada :)

      Usuń