Zaginął Kayron, piękny i płochliwy kot Gosi z bloga "Za moimi drzwiami". O szczegółach można przeczytać tutaj. Miałam szczęście poznać osobiście tego wyjątkowego kota i wiem, że nigdy nie będzie szczęśliwy jeśli nie wróci do swojego kochającego domu, swojego Personelu i Amisi, która bardzo za Nim tęskni.
Jeśli ktokolwiek coś wie o losach Kayrona proszony jest o telefon do zrozpaczonego Personelu, a innych proszę udostępniajcie tę informację gdzie się da, może dzięki temu Kajtuś wróci do domu.
Dziękuję, Basiu.
OdpowiedzUsuńGosiu jakżeby mogło być inaczej? Dobrze wiem co czujesz (kiedyś też to przeżywałam) ale wierzę, że podobnie jak w moim przypadku i tutaj wszystko dobrze się skończy - Kayron wróci do domu.
UsuńMam nadzieję, że kicia wróci. a może już wróciła...
OdpowiedzUsuń