niedziela, 24 czerwca 2012

Konfitura z wiśni mojego Taty



Konfitury zazwyczaj smażą kobiety, ale mój Tato kochał kuchnię i spędzanie w niej czasu. Nawet najbardziej pracochłonne i czasochłonne przepisy znajdowały u Niego uznanie. Ten przepis wcale nie należy do pracochłonnych a efekt jest wart zachodu. Nic tak nie smakuje zimą jak gorąca herbata z odrobiną pachnących latem konfitur, albo pączki domowe w karnawale.


Konfitura z wiśni


1 kg wydrylowanych wiśni
1 kg cukru
1 szklanka wody
5 cm kawałek cynamonu
2 goździki

Wodę i cukier umieścić w dużym płaskim rondlu, zagotować mieszając. Wrzucić cynamon i goździki a następnie gotować syrop przez około 5 minut. Do gotującego się syropu wrzucić owoce. Całość zagotować uważając aby nie wykipiało (początkowo całość mocno się pieni), zmniejszyć ogień do takiego, aby wszystko delikatnie się gotowało. NIE MIESZAĆ! Aby owoce się nie rozpadły POTRZĄSAĆ RONDLEM, ale nie mieszać. Całość gotować na małym ogniu przez ½ godziny. Ogień zgasić, zostawić do następnego dnia. Następnego dnia przygotować słoiki, konfiturę zagotować, gotować przez 5 minut a następnie gotującą wlewać do słoików, szczelnie je zakręcać. Odstawić do wystygnięcia odwrócone do góry dnem.
Smacznego!!!

 Tak samo można postąpić z truskawkami, czereśniami i innymi owocami.


10 komentarzy:

  1. Muszą przepysznie smakować z cynamonem, wspaniały przepis, zapisuję, jak zdobędę wiście, to zrobię napewno;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda tak smakowicie ,że od razu chciałoby sie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część niestety zamiast w słoiczkach wylądowała w naszych brzuchach ;)

      Usuń
  3. Zrobiłam ! Matko jakie pyszne !! Dziękuję za to niebo w gębie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie skończyłam produkcję ;-) Już teraz smakuje wyśmienicie ,a co będzie zimą ?
    Bardzo dziękuję i proszę pozdrowić Tatę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że smakuje. Tata tam w górze wie o tym i beze mnie, ale za pozdrowienia dziękuję!

      Usuń