Obiad turecki nie mógł się obejść bez meze, czyli drobnych przystawek. Nasza hotelowa restauracja serwowała pyszną sałatkę z kuskusu o nazwie kisir. Poszukałam w różnych źródłach przepisu na nią i pamiętając smak oryginały zrobiłam swoją wersję, równie pyszną.
Kisir
1 szklanka suchej kaszki kuskus
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 – 2 łyżeczki ostrej pasty paprykowej (można pominąć, albo zamienić pastę na suchą mieloną ostrą paprykę ilość dobierając wg własnego uznania)
2-3 pomidory (można pominąć)
pęczek natki pietruszki
mały pęczek dymki
garść świeżych liści mięty
¼ szklanki oliwy z oliwek
sól
Do miski wsypać kaszę, zalać ja wrzącą wodą w takiej ilości, aby woda sięgała centymetr nad powierzchnię kaszy. Miskę przykryć i pozostawić na 10 – 15 minut. Kiedy kasza zmięknie i napęcznieje dodać koncentrat pomidorowy, pastę paprykową, dokładnie wymieszać. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w drobną kostkę. Dymkę, natkę i miętę posiekać. Pomidory i zioła dodać do sałatki, wymieszać, doprawić do smaku solą, ewentualnie dodać więcej pasty paprykowej (ostrej mielonej papryki) oraz wlać oliwę z oliwek. Całość jeszcze raz dokładnie wymieszać, wstawić do lodówki aby sałatka się dokładnie schłodziła.
Podawać jako przystawkę lub jako dodatek do dań. Ja bardzo chętnie pakuję kisir do pudełeczka i biorę do pracy na lunch.
Smacznego!
uwielbiam takie orientalne połączenia z miętą! Na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńArrisum jeśli lubisz miętę to zrób koniecznie. Sałatka jest pyszna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń