piątek, 24 października 2014

Podgórzyn jesiennie


Można powiedzieć, że tradycją stało się to, że w październiku bywam służbowo w Podgórzynie. I tak jak w poprzednich latach pogoda była z jednej strony troszkę bardziej jesienna (bardziej kolorowa) a z drugiej bardziej słoneczna. Co prawda dwa lata temu wracaliśmy w śnieżycy, która miała miejsce nie tylko w górach ale i we Wrocławiu też. Tym razem było słonecznie z początku, potem deszczowo i mgliście aby na koniec słońce znów zaświeciło całą swą jesienną mocą.
Spacerów było przez to mniej niż w latach ubiegłych, ale były więc czuję się naładowana jesienną aurą i górami.




















Teraz pora pożegnać Podgórzyn, jutro wracam do domu (z czego się cieszę bo tęsknię do moich dwóch Kobiet z Wąsami) ale to pożegnanie tylko do stycznia jak dobrze pójdzie. 

12 komentarzy:

  1. Pięknie tam! a jakie słodkie zwierzaki, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne jesienne zdjęcia . Marzą mi się góry jesienią ;) Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie dla odmiany marzy się morze jesienią ;) Nawet planowaliśmy 11 listopada nad Bałtykiem, ale Maleństwo wyjeżdża więc my zostajemy

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, takie nostalgiczne , jak obrazy...
    U nas coraz zimniej niestety...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też zimno, na szczęście słońce jeszcze o nas nie zapomina :)

      Usuń
  4. Taka jesień jest przepiękna!!! Rewelacyjne zdjęcia. I to spojrzenie konia, takie mądre... Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konie to po kotach moja największa miłość :)
      Tobie również życzę miłego weekendu

      Usuń
  5. Pięknie tam macie ...............:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na cudowny spacer mnie zabrałaś Basiu. Bardzo Ci dziękuję !!!

    OdpowiedzUsuń