Mróz trzaskający za oknem więc trzeba mieć odpowiedni zapas energii na utrzymywanie ciepłoty ciała. Prawda, że to świetne wytłumaczenie na zjedzenie kilku kawałków pysznego ciasta??? ;)
Bo to, że ta drożdżówka jest pyszna nikt chyba nie ma złudzeń.
Ciasto drożdżowe przekładane konfiturą z róży ze śliwkami i kruszonką orzechową
Ciasto:
1/2 kg mąki
15 dag cukru
10 dag masła
2 jajka
1 szklanka ciepłego mleka
3 dag drożdży
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
1/2 kg śliwek (świeżych lub mrożonych)
2/3 szklanki konfitury z płatków róży
Kruszonka:
5 dag mąki
10 dag mielonych orzechów włoskich lub laskowych
10 dag cukru
12,5 dag masła
W połowie mleka rozpuścić drożdże, dodać łyżeczkę cukru i odstawić do ruszenia się drożdży. Jajka utrzeć z cukrem do białości. Masło rozpuścić w pozostałej części mleka. Do miski wsypać mąkę, wlać rozczyn z drożdży, jajka, mleko z masłem, ekstrakt waniliowy, sól. Wyrobić gładkie ciasto. Pozostawić do wyrośnięcia. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość podzielić je na 2 części. Połowę rozwałkować na wymiar blaszki (24 x 26 cm), wyłożyć nim dno blaszki. na cieście rozmarować konfiturę z płatków róży. Całość przykryć rozwałkowaną drugą częścią ciasta. Na wierzchu ułożyć śliwki i posypać kruszonką (składniki kruszonki rozetrzeć w misce tak aby się połączyły). Ciasto pozostawić do podrośnięcia. następnie wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około godziny. Po upieczeniu ostudzić na kratce (ale prawdę powiedziawszy gorące ciasto drożdżowe jest najpyszniejsze)
Smacznego!!!!
Ciasto upiekłam wczoraj wieczorem, a dzisiaj zostały nędzne resztki, to chyba potwierdza fakt, że ciasto jest pyyyszne.
Bardzo mi się podoba dodatek konfitury różanej, właśnie mam spory zapas! ;) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć spory zapas tej konfitury, tyle pysznych rzeczy można z nią wyczarować.
UsuńA ja nie mam konfitury rozanej, ale na pewno inna sie znajdzie i tez bedzie pysznie :) Basiku, ja gdzies wyczytalam, ze ciasto drozdzowe jest wlasnie jednym z najmniejsza iloscia klorii:) Mysle, ze to rowniez jest dobre wytlumaczenie na zjedzenia kawalka, czy dwoch :)Pozdrawiam :) http://flowerek.com
OdpowiedzUsuńMyślę, że inna konfitura też wspaniale się sprawdzi, albo powidła śliwkowe
UsuńMy też sobie jemy ciasto drożdżowe, ale nie wpadłam na to żeby je przełożyć konfiturą z róży! W kuchni powinien być słoiczek, lepiej sprawdzę ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa ciasto drożdżowe zawsze jest czas, nie ważne jakie ważne że drożdżowe, a do tego kubek mleka.... Mniamć
UsuńPozdrawiam :)
Pyszne połączenie! Same najlepsze rzeczy w jednym, cudo:)
OdpowiedzUsuńOj tak połączenie wyszło fantastyczne, nieskromnie mówiąc :)
UsuńNabrałam ochoty na taką konfiturkę. :)
OdpowiedzUsuńAlez mi sie zachcialo drozdzowego...
OdpowiedzUsuń